Powrót

Dwa oblicza jesieni


2023-11-30

Jesień! Cóż to za malownicza pora roku, szczególnie wielbiona przez poetów i malarzy:  ten wiatr delikatnie bujający koronami drzew, zmieniające się niebo, odbijające się w taflach kałuż i różnobarwne liście cieszące nasze oczy. U, la, la aż ma się ochotę powzdychać lub napisać wiersz na widok maleńkich czerwonych jarzębinowych kuleczek zwisających z gałązki na tle błękitnego nieba! Jednak widoki to nie wszystko. Jesienią można znaleźć sobie wiele różnych zajęć i odwiedzić mnóstwo malowniczych miejsc takich jak: park, las czy nawet własny ogródek. Osobiście polecam spokojne przechadzki po parkowych chodnikach usłanych różnobarwnymi liśćmi. Spacery między drzewami po pachnącym wilgocią lesie nie są jeszcze piękniejsze, bo las to bez wątpienia wspaniałe miejsce na wyciszenie umysłu. Świeże powietrze dobrze wpływa na organizm. Najprostszą propozycją, nie wymagającą wysiłku ani zbyt wiele czasu, jest wędrówka po swoim własnym małym lub dużym ogrodzie.  Wesoła atmosfera psuje się jednak nieco, kiedy słońce zachodzi za szare, ciężkie od deszczu chmury. Ilość światła zmniejsza się, kolory przygasają. Może wkraść się słotny i przygnębiający nastrój. Wtedy miejscem, które warto odwiedzić, jest własne łóżko. Moim ulubionym sposobem na jesienne przygnębienie jest zaparzenie rozgrzewającej herbaty, włączenie lampki lub świecy zapachowej, przykrycie się kocykiem i  znalezienie ciekawej książki. Teraz trzeba już tylko zagłębić się w lekturę oraz rozkoszować się tym, co Duńczycy nazywają intrygującym określeniem „hygge”, czyli „dobry nastrój”.



Roksana Wanat - klasa 6a

opiekun: Agata Terlikowska